Blue glitter
Hej,
Została mi już ostatnia prosta, tylko 4 dni i będę mogła spokojnie wrócić do blogowania...(wreście zbawienne zakończenie roku szkolnego)
Teraz będę mogła zająć się wyłącznie moją pasją i będę malować do upadłego, poza tym intensywnie ćwiczę z Ewą Chodakowską + 4 km biegu dziennie. Polubiłam aktywność fizyczną do tego stopnia że nie wyobrażam sobie dnia bez porcji ćwiczeń. Mój organizm czuje się świetnie, sama z siebie wcześnie rano wstaje(przed budzikiem), mam duuużo energi, czuję się spełniona a do tego pozbyłam się cellulitu! ha!
Niestety co roku u mnie ta sama walka z kilogramami mam nadczynność tarczycy przez którą strasznie szybko tyję. Aktywność fizyczna jest ważna jednak coroczne zmagnia z wagą mnie dobijają...eh :/
może zmienię temat...
pokażę wam dzisiaj nad czym ostatnimi czasy pracowałam, oddałam się temu całkowicie, przez co blog świecił pustkami.
Dodaję również makijaż, niestety dzisiaj tylko zdjęcia makijażu oczu gdyż nie chcę straszyć Was zdjęciami twarzy na której wystąpiła skaza białkowa... (efekt uboczny diety białkowej, w której całkowicie wykluczyłam węglowodany).
___________________________________________________________________________________
___________________________________________________________________________________
Lista użytych produktów:
-brwi:
* korektor L`oreal Paris true match 4 beige
* cień Inglot 363 matte
-oczy:
* baza pod cienie Lime Crime
* paletka Sugarpill Heart Breaker
* paletka Lime Crime Aquataenia
* biały cień Inglot 373 matte
* czarny cień Sleek Storm
* kreskówka Miyo Turquoise
* maskara Colossal Volum Express Maybelline
* rzęsy Ardell Demi Wispies
* czarna kredka Miyo
__________________________________________________________________________________
__________________________________________________________________________________
Mam wiele zainteresowań, jedną z nich jest właśnie rękodzieło tutaj widoczny jest obrazek wykonany haftem krzyżykowym. Wzór jest własnością Lanarte nr katalogowy: 35004.
Wcześniej wyszywałam takową damę siedząca na kanapie (subtelny, pastelowe odcienie nici)
Robię również przeważnie latem różnego rodzaju bransoletki z muliny ;D
___________________________________________________________________________________
A Was co pasjonuje?
Piękna pogoda za oknem co nie?
Buziaki, do następnego;*
P.A.U.L.A
Fantastyczny make up, podoba mi się cieniowanie no i te kolory:)
OdpowiedzUsuńDziękuję;*
UsuńFenomenalny make up!:)
OdpowiedzUsuńEj fajny ten eyeliner co masz go na oku :)
OdpowiedzUsuńMasz rację jest fajny a kosztował zaledwie 6zł ;)
UsuńO kurcze ale piękny makijaż!!! :)
OdpowiedzUsuńOjej! A ten obrazek? GENIALNY!!!!
mnie pasjonuje jeszcze fotografia :)
pozdrawiam:*
Ja kiedyś nawet myślałam żeby zajmować się fotografią, ale totalnie nic z tych planów nie wyszło do tej pory nie mogę sobie kupić porządnego "sprzętu" xD
UsuńAch, Ty i te Twoje makijaże <3<3<3
OdpowiedzUsuńHaftować tak pięknie jak Ty nie potrafię, ale bransoletki ha! umiem :D Ja ogólnie lubię "tworzyć", często też poszukuję nowych zainteresowań, no i też czytać uwielbiam ;)
ha ha ja też uwielbiam "tworzyć" a zaineteresowań mam już tyle że ich nawet nie wyliczm (i tak jak Ty ciągle szukam nowych),
Usuńczytanie wciąga mnie do takiego stopnia że nikt z domowników nie może nawiązac ze mną kontaktu ha ha ;D
Piękny makijaż!A te hafty mnie totalnie powaliły!:)Masz talent kobito!:)
OdpowiedzUsuń